Poważna kontuzja lidera żużlowej drużyny Moonfin Malesy Ostrów, Luke’a Beckera sprawiła, że sztab szkoleniowy i zarząd klubu szukają wzmocnień zespołu. Wybór padł na Brytyjczyka, Andersa Rowe.

Ostatni tydzień to seria feralnych zdarzeń dla Moonfin Malesy Ostrów. Zaczęło się od wyraźniej przegranej z Abramczyk Polonią Bydgoszcz na swoim torze, a przede wszystkim straty lidera drużyny, Luke’a Beckera. Amerykanin przeszedł operację kręgosłupa we Wrocławiu. Wrócił już do domu i rozpoczął rehabilitację. Becker zapewnia, że zrobi wszystko, by jak najszybciej wrócić na tor, ale w przypadku tak poważnego urazu, ciężko podać horyzont czasowy. Jeśli rehabilitacja Amerykanina przebiegnie pomyślnie, być może w końcówce sezonu wsiądzie jeszcze na motocykl. Becker w swoich mediach społecznościowych przyznał, że miał szczęście w nieszczęściu, gdyż dużo nie brakowało, a uszkodzony zostałby rdzeń kręgowy.

Po stracie lidera, ostrowski klub rozpoczął poszukiwania uzupełnienia kadry. Jak powiedział radiuCENTRUM trener, Kamil Brzozowski, wybór padł na 23-letniego Brytyjczyka, Andersa Rowe. Wiek żużlowca sprawia, że może on być desygnowany na pozycję rezerwowego, co znacznie poszerza możliwości taktyczne sztabu szkoleniowego. Sprzęt Anglika przyleci w środę do Polski, a sam zawodnik ma w piątek trenować w Ostrowie przed niedzielnym debiutem w derbach Wielkopolski, w których Moonfin Malesa Ostrów zmierzy się z Hunters PSŻ-em Poznań.