Wygrali piąty mecz serii o brązowy medal i sprawili, że sportowy Ostrów oszalał z radości. Dziś mija dokładnie 20 lat od pierwszego w historii medalu koszykarzy Stali. 23 maja 2002 roku ówczesna drużyna Degusty Malfarb Stali Ostrów we Włocławku zdobyła historyczny brąz. Warto przypomnieć sobie tamten dzień.

To była niebywała batalia o brązowy medal. Stal wygrała pierwszy mecz we Włocławku, ale później dwa kolejne przegrała. W hali przy ulicy Kusocińskiego grała z przysłowiowym nożem na gardle, ale wygrała 86:81 i przedłużyła serię meczów o trzecie miejsce do piątego pojedynku we Włocławku. I właśnie tam w Hali Mistrzów dokładnie 20 lat temu miał miejsce sukces, który po dzień dzisiejszy wspominają fani "Stalówki". Drużyna nieżyjącego już Andrzeja Kowalczyka zagrała kapitalnie i wygrała 90:81, a całą serię 3:2. Ostrów oszalał z radości do tego stopnia, że koszykarzy wracających z Włocławka witano na rogatkach miasta. Autobus z bohaterami dojechał w asyście kibiców do hali przy ulicy Kusocińskiego, gdzie rozpoczęła się wielka feta. Kapitanem drużyny był wówczas Dariusz Parzeński, a medal zdobywali m.in. Wojciech Szawarski, Konstantin Furman, Vadim Czeczuro, Jacek Krzykała czy nieżyjący już MindaugasBudzinauskas. Minęły lata, a koszykarski zespół z Ostrowa dołożył do kolekcji kolejny brązowy medal, wicemistrzostwo kraju, mistrzostwo Polski i dwa Puchary Polski. Tamten brązowy medal sprzed 20 lat był jednak pierwszy i dlatego w pamięci kibiców pozostanie na zawsze.

na fot.: Brązowy zespół DegustyMalfarbu Stali Ostrów sprzed dokładnie 20 lat.