Jarota Jarocin jest bliska awansu do pierwszej ligi. Zespół prowadzony przez Czesława Owczarka po 19. kolejkach zajmuje piąte miejsce w tabeli, ale do drugiego miejsca, które jest premiowane awansem traci tylko cztery punkty. Jednak gra na zapleczu ekstraklasy wiąże się z większymi kosztami utrzymania drużyny.Czy klub może liczyć na większą pomoc ze strony miasta? Na to pytanie odpowiada burmistrz Jarocina, Adam Pawlicki:

„Pieniądze to bardzo ważna rzecz, bo koszty już są wysokie przy drugiej lidze, a przy pierwszej są jeszcze wyższe. Głównymi sponsorami są Ryszard Grzebyszak i miasto. Myślę, że jesteśmy wstanie udźwignąć pierwszą ligę. Mieszkańcy kochają ten zespół i tak licznie przychodzą na mecze, dlatego myślę, że warto byłoby mieć ten zespół w pierwszej lidze Ze swojej strony mogę zagwarantować, że zrobię wszystko, aby wspomóc klub by mogła być pierwsza liga w Jarocinie."

Minimalny budżet, jaki powinien posiadać pierwszoligowy klub, aby mieć zagwarantowany „spokojny" byt na zapleczu ekstraklasy, waha się w granicach od 1,5 do 2 mln zł.

bachorzrc.fm