Ponad 42 000 maturzystów przystąpiło w środę w całej Wielkopolsce do pierwszego egzaminu maturalnego w sesji wiosennej, czyli do języka polskiego. "Arkusz podstawowy z języka polskiego składa się z dwóch części" - powiedziała Radiu Centrum Zofia Hryhorowicz, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu.

"Pierwsza cześć arkusza to są to tzw. odpowiedzi krótkie, często wyjaśnianie, opisywanie, wyprowadzenie pewnego wniosku, stanowiska, postawienie tezy do tekstu paraliterackiego, publicystycznego. Druga część jest najbliższa temu co nazywamy wypracowaniem. Uczniowie piszą w odniesieniu do tekstu - tekstu prozatorskiego lub poetyckiego. Są zawsze dwa tematy, spośród dwóch tematów maturzysta wybiera jeden."

W czwartek maturzyści zmierzą się z matematyką, a w piątek z językiem angielskim. Żeby matura była zdana uczeń musi otrzymać przynajmniej 30% punktów z każdego egzaminu do którego przystąpi na poziomie podstawowym. W południowej Wielkopolsce maturę napisze prawie 8 500 uczniów, a w samym Kaliszu prawie 2 500, z czego 432 osoby będą poprawiać swój wynik z poprzedniego roku lub przystąpią do egzaminu powtórnie.

Radio Centrum zapytało maturzystów z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Kaliszu o przygotowania, ich obawy i samopoczucie przed maturą. Okazuje się, że ekonomiści bardziej boją się egzaminu z języka polskiego niż z matematyki:

"Dużo wcześniej przygotowywałam się do tej matury" - powiedziała Agnieszka Piontczak. "Oczywiście czytałam lektury i opracowania. Stres jest, ale lekki. Większy będzie na pewno, jak wejdę na salę. Najbardziej obawiam się "Wesela" i "Potopu". Wolę matematykę, bo jest łatwiejsza." "Koleżanka jest najlepsza z matematyki, więc na pewno jej dobrze pójdzie" - dodaje Kamil Trzeciak. "Ja też preferuję matematykę. Ucząc się języka polskiego, skupiłem się głównie na trzech epokach, tych najważniejszych i bardziej współczesnych. Stres oczywiście jest, ale nie brałem żadnych leków, aby mieć trzeźwy umysł. Myślę, że uspokoję się dopiero jak zobaczę tematy. Wtedy poukładam sobie wszystko w głowie i stres minie. Liczę na tematy związane z "Granicą" i "Tangiem", a nie chcę "Jądra ciemności" i poezji.

"Przed samą matura nie było żadnych przygotowań. Przez całe 4 lata uczyłam się, więc teraz dałam sobie spokój. Z polskiego liczę na tematykę wojenną" - dodała Agnieszka Borecka.
"Jeszcze przypominam sobie lektury, bo było dużo materiału do opanowania. Przyznam, że języka polskiego bardziej się obawiam, bo jest dużo lektur i trzeba wszystkie znać. Nie chcę "Potopu" i "Jądra ciemności" - powiedziała Ewelina Szuleta.
"Ostatni tydzień miałam największe przygotowania, ale przeddzień matury już odpoczywałam. Jest lekki stres, ale staram się nie myśleć o maturze. Najlepiej aby z polskiego było coś ze współczesnych tematów, bo ze starożytności sporo już zapomniałam" - dodaje Malwina Kasprzak.

TEMATY:

1. Analizując wiersze: "Gdy tu mój trup" Adama Mickiewicza i "Światło w ciemnościach" Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej, porównaj ukazane w nich obrazy świata marzeń i rzeczywistości. Wykorzystaj właściwe konteksty.

2. Analizując podane fragmenty powieści Zofii Nałkowskiej "Granica" przedstaw obrazy Justyny i jej związku z Zenonem w oczach różnych bohaterów powieści. W kontekście całej powieści wyjaśnij jakie konsekwencje wynikają z zestawienia odmiennych spojrzeń na bohaterów i ich relacje między nimi.

Fragment tekstu, do którego maturzyści musieli odpowiedzieć na pytania w części pierwszej arkusza, pochodził z artykułu "Żyć dobrze z ludźmi" Katarzyny Growiec".

redakcjarc.fm