AKTUALIZACJA

Są już wstępne ustalenia policji co do tragicznego wypadku w Karminie w gm. Dobrzyca.

"Około godziny 16:45 rozpędzony samochód potrącił dwie kobiety. Kierowca nie zatrzymał się i odjechał. Obie poszkodowane trafiły do szpitala. Niestety jedna z nich, 71-latka zmarła, druga w wieku 61 lat ma obrażenia ciała, ale jej stan jest stabilny. W związku ze zdarzeniem policjanci zatrzymali mężczyznę. To 26-latek. Wstępne badanie wykazało, że miał w organizmie 3,2 promila alkoholu. Miał też aktywny zakaz kierowania pojazdami" - powiedziała radiuCENTRUM asp. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.

Mezczyzna za spowodowanie wypadku że skutkiem śmiertelnym oraz kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu pomimo orzeczonego wcześniej zakazu kierowania pojazdami mechanicznym odpowie przed sądem.

* * *

AKTUALIZACJA

Policja zatrzymała jedną osobę do sprawy potrącenia w Karminie. Jak przekazuje policja trwa przesłuchanie osoby zatrzymanej. Potracone zostały dwie osoby niestety, jedna zmarła w szpitalu.

* * *

O potrąceniu kilku pieszych zostały powiadomione pleszewskie służby. Do zdarzenia miało dojść w sobotę około godziny 17:00 w Karminie w pow. pleszewskim.

"Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Pleszewa oraz zastępy z OSP z Dobrzycy i Sośnicy. W chwili dojazdu na miejsce zastępów straży pożarnej dwie osoby znajdowały się na miejscu zdarzenia. Były one przytomne, ale wymagały udzielenia pierwszej pomocy" - powiedział radiuCENTRUM st. kpt. Paweł Mimier, rzecznik prasowy pleszewskiej straży pożarnej.

Poszkodowane osoby zostały przetransportowane karetkami i do szpitala. Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia bada teraz pleszewska policja. Droga w miejscu zdarzenia była częściowo zablokowana.

Jak przekazuje pleszewska policja, dprawca odjechał w kierunku Taczanowa mini busem koloru bialego. Policjanci szukają auta i kierowcy.