„Nie działała z zamiarem pozbawienia życia partnera" - zeznała w czasie przesłuchania Klaudia S. oskarżona o zabicie swojego 29-letniego partnera. Mężczyzna zginął w niedzielę, 19 października w czasie awantury domowej, do której doszło na osiedlu Zielone Łąki. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 30-latkę, która miała w organizmie 1,2 promila alkoholu. W poniedziałek, 20 października przeprowadzono z nią czynności procesowe na miejscu zdarzenia. A dzień później kobieta została przesłuchana w Prokuraturze Rejonowej w Pleszewie, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

„Na podstawie dotychczas poczynionych ustaleń prokurator przedstawił kobiecie zarzut, że 19 października, w trakcie awantury domowej z pokrzywdzonym, działając z zamieram bezpośrednim pozbawienia życia swojego partnera, dwukrotnie zadała mu uderzenia nożem, z czego jedno w okolice klatki piersiowej, co skutkowało powstaniem obrażeń ciała, które doprowadziły do zgonu pokrzywdzonego. W sprawie zabezpieczono szereg śladów biologicznych, które będą podlegały dalszemu badaniu przez biegłych oraz śladów kryminalistycznych. Przesłuchana w charakterze podejrzanej kobiet przedstawiła swoją wersję wydarzeń, kwestionując, że działała z zamiarem bezpośrednim" - powiedział radiuCENTRUM prokurator Maciej Meler rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Zdaniem śledczych tłumaczenia 30-latki są sprzeczne z zebranym przez nich materiałem dowodowym. Ten wraz z wynikami przeprowadzonej we wtorek rano, 21 października sądowo - prokuratorskiej sekcji zwłok mężczyzny dały podstawy do postawienia kobiecie zarzutu zabójstwa. W związku z prowadzonym śledztwem prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Pleszewie o zastosowanie wobec kobiety trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Mieszkance powiatu pleszewskiego grozi dożywocie.

autor: walczakrc.fm