Od soboty można się ślizgać na ostrowskim lodowisku miejskim przy Kozim Borku. Amatorzy łyżew mają do dyspozycji nową, gładką taflę lodu. Tych, którzy słabiej sobie radzą, na lodzie z pewnością nie zostawią błyszczące pingwinki.

Ostrowskie lodowisko będzie czynne przez 7 dni w tygodniu od 10:00 do 21:00. Trzeba jednak pamiętać o przerwach technicznych, które są zaplanowane od 13:00 do 14:00 oraz od 17:00 do 18:00.

Miejska ślizgawka w Ostrowie Wielkopolskim to tafla o powierzchni 900 m2 z bandami, część szatniowo-socjalna oraz toalety - wszystko dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

Obiekt wyposażono w nagłośnienie, kamery monitoringu, suszarkę na 48 par butów, regały na blisko 300 łyżew, a także stanowisko do ich ostrzenia.

Do tego teleskopowa, trzyrzędowa trybuna, szafki przebieralni, a w holu krzesła i stoliki, przy których można napić się kawy.

Na ostrowskim lodowisku do dyspozycji jest aż 280 par łyżew. Tym, którzy na lodzie czują się mniej pewnie, pomogą figurki pingwinków, o które mogą się oprzeć początkujący łyżwiarze i w ten sposób uczyć się samodzielnej jazdy.

Miejskie lodowisko otwarto w 2017 roku. Koszt tej inwestycji to blisko 3 300 000 złotych. Ostrów Wielkopolski na tę inwestycję otrzymał prawie 870 000 złotych dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach pilotażowego programu rozwoju ponadlokalnej infrastruktury sportowej.

Bilety w tym roku kosztują dla dorosłych 9 zł za 60 minut, a bilet ulgowy to wydatek 5 zł. W tej samej cenie jest wypożyczenie łyżew. Dodatkowo na lodowisku obowiązuje system zniżek na ostrowskie karty dużej rodziny dla seniorów czy dużych rodzin.