Zakaz wjazdu starych autobusów prywatnych przewoźników do centrum Kalisza wzbudził spore kontrowersje w czasie czerwcowych obrad Rady Miasta Kalisz. Taki projekt powstał na podstawie konsultacji społecznych po wprowadzonej w 2018 roku w mieście uchwały o strefie rewitalizacji. Mieszkańcy zwracali w nich uwagę, że stare autobusy to jeden z powodów smogu i hałasu, stąd pomysł wprowadzenia zakazu ich poruszania się po ulicach w Śródmieściu m.in. Parczewskiego i Babina.

„To chodzi tylko i wyłącznie o ścisłe centrum, które jest zatłoczone i w okresie jesienno-zimowym zawsze mówi się o dużym zanieczyszczeniu powietrza, o zawiesinie, co też jest związane z ukształtowaniem terenu. To jest 90 wjazdów dziennie razy kilkanaście, kilkadziesiąt kilometrów to ponad 10 000 kilometrów po naszym ścisłym centrum. Mówimy o ograniczeniach dla samochodów, które są z roczników 1993, 1997, 1998, są to samochody stare. Jeden samochód jest młodszy, bo z 2019 roku" - powiedział radiuCENTRUM Mateusz Podsadny, wiceprezydent Kalisza.

na fot.: wiceprezydent Kalisza Mateusz Podsadny

O zdjęcie uchwały z obrad zawnioskowała w imieniu klubu Koalicji Kaliskiej radna Karolina Skrzypczyńska tłumacząc konieczność dopracowania projektu. Poparli ją radni Artur Kijewski z Prawa i Sprawiedliwości i Maciej Antczak z Koalicji Kaliskiej argumentując, że ustawa zakazująca wjazdu pojazdów prywatnych przewoźników do centrum Kalisza jest ograniczaniem działalności gospodarczej i brakiem partnerstwa z ościennymi samorządami oraz utrudnianiem życia przyjeżdżającym do miasta mieszkańcom powiatu, którym z nowych przystanków wydłużyłaby się droga do pracy i szkoły lub byliby zmuszeni korzystać jeszcze z autobusów KLA. W kontrze do tych argumentów wiceprezydent Mateusz Podsadny powiedział radiuCENTRUM, że w zamian prywatni przewoźnicy otrzymują nowe możliwości.

"Nikt o tym nie mówi, że wiele lat temu za miliony złotych zostały w Kaliszu wybudowane centra przesiadkowe. Najbliższe Śródmieścia jest przy Majkowskiej, to 1000 metrów stąd. Przejście zajmuje kilka minut, a tam przewoźnicy mogą parkować bezpłatnie. Taki był ich cel. Dodatkowo wszędzie tam, gdzie powstają nowe ulice, dodajemy przystanki, z których przewoźnicy mogą korzystać" - podkreśla wiceprezydent Podsadny.

Projekt uchwały został zdjęty z obrad. Mateusz Podsadny zapowiedział, że latem zorganizuje kolejne konsultacje z mieszkańcami Śródmieścia, by ponownie ocenili pomysł zakazu wjazdów starych autobusów do części Kalisza, w której mieszkają.