Wydawało się, że to zwykła kolizja i może nawet o byłoby się bez konieczności wezwania służb, gdyby nie zachowanie kierującej. A mowa o zdarzeniu, do którego doszło w piątkowe popołudnie na ul. Starożytnej w Kaliszu.

"Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, że kierująca Peugeotem 30-letnia kobieta uderzyła w tył pojazdu Suzuki, który jechał przed nią. Kierująca Peugeotem odjechała z miejsca zdarzenia i zatrzymała się kilkaset metrów dalej. W aucie oprócz kobiety znajdowało się dwoje dzieci w wieku 1 roku i 3 lat. Ponieważ istnieje podejrzenie, że 30-latka mogła prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu, od kobiety została pobrana krew do dalszych badań" - powiedziała radiuCENTRUM podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

Policjanci przypominają, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności nawet na 3 lata, a także utrata prawa jazdy nawet na 15 lat. Ponadto zgodnie z przepisami kodeksu karnego sąd orzeka w takich sprawach przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę przestępstwa.