Od 30 sierpnia wracają kolejowe połączenia w Wielkopolsce, które czasowo zawieszono lub skrócono. Zmiany mają związek ze zbliżającym się nowym rokiem szkolnym. To także odpowiedź Urzędu Marszałkowskiego na wnioski podróżnych.

"Niestety, w Wielkopolsce cały czas jest stan epidemii. Z tej przyczyny stwierdziliśmy, że aby chronić młodzież przed potencjalnym zakażeniem koronawirusem, zwiększymy liczbę połączeń. Nie chcieliśmy też doprowadzać do sytuacji, gdzie w pociągach powstawałby tłok. Dlatego też przywracamy kolejne połączenia. Od 30 sierpnia w skali województwa wróci aż 56 połączeń" - powiedział radiuCENTRUM Robert Pilarczyk, dyrektor Departamentu Transportu Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, który przyznał także, że zmiany wprowadzane są pomimo tego, że chętnych do jazdy pociągami - od początku epidemii - jest nawet o połowę mniej.

W nowej siatce połączeń w naszym regionie najbardziej zyska Ostrów Wielkopolski, z którego częściej pojedziemy bezpośrednio do Kalisza, Wrocławia, a także Kluczborka.

Kalisz zyska dwa połączenia z Wrocławiem, a Jarocin jedno z Kluczborkiem. Pociągiem Kolei Wielkopolskich pojedziemy z Krotoszyna prosto do Poznania.

Ze względu na dynamikę sytuacji, powstające strefy o zwiększonych obostrzeniach i niepewność związaną z rozprzestrzenianiem się epidemii w okresie jesiennym, nie wszystkie połączenia zaplanowane w rocznym rozkładzie jazdy zostają przywrócone.