8-latek raniony nożem jest przytomny, przebywa na dziecięcym Oddziale Intensywnej Terapii w ostrowskim szpitalu. Chodzi o chłopca, który w czwartkowy poranek został raniony nożem - najprawdopodobniej przez własną matkę. Do dramatu doszło przy ulicy Zamkowej w Kaliszu. Dziecko najpierw trafiło do szpitala w Kaliszu, stamtąd, po opatrzeniu ran, przetransportowano chłopca na specjalistyczny oddział do Ostrowa.

"8-latek trafił do naszego szpitala w stanie ciężkim, z ranami kłutymi klatki piersiowej. Były to dwie rany drążące. Po zaopatrzeniu wstępnym i wykonaniu niezbędnych zabiegów, chłopiec został ustabilizowany. Teraz w stanie stabilnym przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii Dziecięcej. W tej chwili trudno jest mówić o rokowaniach - obrażenia klatki piersiowej zawsze są bardzo ryzykowne. Dziecko wymaga leczenia, monitorowania. Najbliższe dni zdecydują o tym, czy dziecko będzie wymagało dodatkowych zabiegów. Stan jest stabilny, choć nie jest to jeszcze sytuacja, która by nas w pełni uspokajała" - powiedział radiuCENTRUM dr Adam Stangret ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Tymczasem kaliska policja, pod nadzorem prokuratora bada okoliczności i przyczyny rodzinnej tragedii. Przypomnijmy, że wezwana na miejsce zdarzenia policja zastała w mieszkaniu ciężko rannego 8-latka i również poranioną nożem, jego 33-letnią matkę.