„Ja jestem zagrożeniem” – bilbordy z takim napisem i zdjęciem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pojawiły się w całej Polsce, także w Kaliszu. Są częścią kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej i mają przypominać o tym, co w ostatniej kadencji zrobiła rządząca partia.

„Pod rządami PiS-u przelatują ponad głowami Polaków rakiety z obszaru wojny ukraińsko-rosyjskiej i minister nie jest w stanie przez kilka tygodni zidentyfikować rakiety, która przyleciała na terytorium Polski, o zgrozo rakiety, która jest zdolna przenosić ładunki nuklearne. Helikoptery białoruskie przekraczają polską granicę, niebo nieszczelne i wreszcie mur, który został wybudowany na granicy polsko-białoruskiej jest nieszczelny. Według rozmaitych szacunków od marca do czerwca około 3000 uchodźców, migrantów przekroczyło nielegalnie granicę” - powiedział radiuCENTRUM poseł i kandydat KO Mariusz Witczak.

Zdaniem polityków opozycji, PiS jest zagrożeniem nie tylko dla bezpieczeństwa Polaków, ale i ich zdrowia i porfeli.