Tak zwana uchwała krajobrazowa, dzięki której znikną reklamy szpecące kaliskie ulice, przegłosowana. Jak informuje prezydent miasta, Krystian Kinastowski, "pozwoli ona, m.in. uporządkować miejski krajobraz, ochronić zabytkowy charakter Kalisza, a także zapewnić przedsiębiorcom możliwość informowania o swojej działalności – w sposób spójny i estetyczny". Prace nad dokumentem trwały 6 lat.

Tymczasem radna Polski 2050, Barbara Oliwiecka, zwraca uwagę na trudny dostęp do zapisów uchwały oraz brak miejskiej kampanii informacyjnej dla przedsiębiorców:

"Zwracaliśmy uwagę na to, że nie ma materiałów informacyjnych, przejrzystych - głównie dla przedsiębiorców. Usłyszeliśmy, że jest broszura w Biuletynie Informacji Publicznej i umieszczono ją w 2021 roku. BIP jest ulubioną stroną kaliszan. Każdy mieszkaniec rano podczas picia kawy otwiera BIP i szuka informacji. Jeżeli chcemy coś przekazać mieszkańcom, to pan prezydent doskonale wie, jak to się robi. Bardzo chętnie dałabym laptop, abyście panowie prezydenci poszukali i odnaleźli tę informację w BIP-ie. Panie prezydencie, dochodzę do wniosku, że promocję swojej osoby opanował pan mistrzowsko. Trzeba jeszcze chyba odrobić lekcje z zakresu promowania dobrych spraw".

na fot.: Barbara Oliwiecka / radna Polski 2050

Radna Oliwiecka zasugerowała też, że najlepszym sposobem zilustrowania skuteczności uchwały będą przykładowe zdjęcia z 'przed' i 'po' wprowadzeniu zmian. Te mogłyby być pokazywane w mediach społecznościowych oraz na stronach urzędu miasta.

A co na to prezydent Kinastowski?

"To również pani rolą, jako radnej, jest przełożenie tego trudnego języka w uchwale, który pani powinna znać jako osoba przyjmująca dokumenty prawne i przekazująca informację mieszkańcom czy swoim wyborcom, którzy mogą mieć wątpliwości, i wytłumaczyć im, że to jest dobre rozwiązanie. Inne miasta sobie z tym poradziły. Zapraszam wszystkich do Sopotu, by zobaczyć, jak wygląda miasto bez reklam wielkoformatowych, bo o to przecież chodzi.
- A co, w Sopocie nie ma przedsiębiorców? Nie ma restauracji? Nie ma punktów usługowych, które mają szyldy, reklamy? Tam jest największa walka o klienta, bo tam w sezonie jest morze ludzi".

na fot.: Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza

Radni przez blisko godzinę dyskutowali nad dokumentem. Ostatecznie projekt przeszedł 13 głosami. 7 radnych wstrzymało się od głosu. Przeciwna uchwale była niezależna radna - Kamila Majewska.