Biegały nawet 4-5-letnie dzieci, ale też znani i doświadczeni maratończycy. Wszystkich połączył VII Bieg Piastowski, który odbył się w minioną sobotę w Kaliszu. Najpierw w biegu głównym na 5 kilometrów, na trasie wzdłuż rzeki Prosny rywalizowali wytrawni biegacze. Chwilę później w ich ślady poszli najmłodsi kaliszanie, którzy pokonywali 500 metrowy dystans. Jak powiedział Radiu Centrum patron biegu, kaliski maratończyk Andrzej Jabłoński nawet organizatorów zaskoczyła rekordowa frekwencja.

"W porównaniu z innymi kaliskimi biegami też nasz jest stosunkowo młody. Rok temu wystartowało 46 osób, a teraz biegało ponad 100 kaliszan i gości w różnym wieku. Jako organizatorzy przygotowaliśmy 100 medali i dla tych ostatnich na mecie ich zabrakło. Ale każdy otrzymał też nagrodę rzeczową i słodki upominek, a za rok przygotujemy jeszcze więcej medali. Myślę, że dopisała pogoda i wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza ci najmłodsi. Oni wystartowali jak rakieta i wszyscy dobiegli do mety".

W rywalizacji doświadczonych biegaczy zwyciężył Piotr Taczka z Ostrowa, dla którego była to już czwarta wygrana w tej imprezie. Tuż za nimi uplasowali się kaliscy zawodnicy Adam Szurmiński i Aron Przybył. Wśród kobiet najlepsza okazała się kaliszanka Katarzyna Werner, a obok niej na podium stanęły: Natalia Górniak i Justyna Krawczyk. Tymczasem w biegu dzieci I miejsce zajął Jakub Garcarek, a kolejne miejsca zajęli: Alicja Mak i Adam Kaliciński. Organizatorami VII Biegu Piastowskiego była Rada Osiedla Rypinek i Andrzej Jabłoński.

figielrc.fm