Najmniejszych problemów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa nie miały w środę koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia. W piątej kolejce grupy mistrzowskiej Centralnej Pierwszej Ligi Kobiet ostrowianki wygrały na wyjeździe z GTK Wejherowo 83:59. Jedynie pierwsza kwarta meczu, po której Ostrovia prowadziła 19:18 była wyrównana. Od drugiej zaznaczyła się wyraźna przewaga podopiecznych trenera Piotra Czaski, który powiedział Radiu Centrum, że jego zespół wciąż liczy się w walce o trzecie miejsce na koniec sezonu.

"Chcemy wygrać jak najwięcej meczów i gać o to trzecie miejsce. Jeżeli tylko okazja się nadarzy, chcemy być tuż za zespołami, które wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Nie wszystko zależy od nas, bo w dużej mierze także od tego, jak będą prezentowali się nasi przeciwnicy. Jeszcze kilka spotkań zostało do końca sezonu. Zobaczymy, czy jesteśmy w stanie dogonić AZS Rzeszów. - tłumaczy Radiu Centrum trener ostrowskich koszykarek.

Koszykarki Ostrovii po zwycięstwie w Wejherowie awansowały na czwarte miejsce w tabeli i mają tylko jeden punkt straty do akademiczek z Rzeszowa. Dodajmy, że najwięcej punktów dla Ostrovii w Wejherowie rzuciły: Paździerska i Krzyżaniak po 16, Parysek 12, a także Misiek i Cebulska po 9. Już w sobotę Ostrovię czeka kolejny ważny wyjazdowy mecz, tym razem z SMS-em Łomianki.

kmiecikrc.fm