W nagrodę za zwycięstwo w poprzednim sezonie w Polskiej 2. Lidze Żużlowej, MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia wystąpi w niedzielnym finale Mistrzostw Polski Par Klubowych. W Lesznie o pierwsze w tym sezonie medale rywalizować będą cztery najlepsze zespoły ekstraligi ubiegłego sezonu, dwóch czołowych pierwszoligowców oraz ostrowianie. Trener Marek Cieślak do boju desygnował Rune Holtę i Michała Szczepaniaka, a rezerwowym będzie jego młodszy brat Mateusz. "Nie mamy nic do stracenia. Nie jesteśmy faworytem, ale jedziemy walczyć" - powiedzieli Radiu Centrum bracia Mateusz i Michał Szczepaniakowie.

"Do udziału w finale podchodzimy spokojnie. Jedziemy walczyć i jeździć na żużlu, jak pozostali finaliści. Każdy, kto stanie pod taśmą startową, będzie chciał wygrać. O to przecież chodzi w sporcie. Pewnie, że fajnie byłoby zacząć sezon od sukcesu. Dobre wyniki zawsze się przydają. Pojedziemy do Leszna dobrze przygotowani i skoncentrowani" - powiedział Radiu Centrum Mateusz Szczepaniak.

"Zobaczymy, jak to będzie w Lesznie. Szanse zawsze są. Trzeba pojechać po prostu swoje i tyle. Nic tutaj nowego nie wymyślimy. Trzeba dobrze się przygotować i jechać na sto procent. Coraz lepiej zaczynam się czuć na motocyklu. Odpukać, jeśli szczęście będzie dopisywać, to zacznie się wszystko układać dobrze" - powiedział Radiu Centrum Michał Szczepaniak.

Faworytami w Lesznie będą duety Stali Gorzów, Falubazu Zielona Góra oraz gospodarzy, Fogo Unii. W walce o medale mogą się liczyć również tarnowianie. Stawkę finalistów uzupełniają żużlowcy Orła Łódź i Stali Rzeszów. Początek zawodów na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie w niedzielę o godzinie 15:00.