Bez Pawła Adamczaka, jednego z podstawowych swoich graczy do rundy rewanżowej rozgrywek II ligi przystąpi Szczypiorniak Gorzyce Wielkie. Niepokonany lider tabeli próbuje znaleźć następcę solidnego rozgrywającego, ale na razie nie wiadomo, co z tego wyjdzie. Grający trener drużyny i lider klasyfikacji strzelców, Paweł Dutkiewicz w rozmowie z radiemCENTRUM mówi, że spodziewa się cięższej przeprawy w rundzie rewanżowej.

"Przystępujemy z nadziejami na kolejne zwycięstwa, ale druga runda będzie już trudniejsza. Drużyny nas znają. My przystąpimy do rundy rewanżowej osłabieni. Spodziewaliśmy się tego, bo Paweł Adamczak dostał się do pracy w policji. Wyjechał na szkolenie i praktycznie do końca sierpnia prawdopodobnie nie będzie go na miejscu. Wyleciał nam ze składu zawodnik z pierwszej siódemki. Będziemy musieli kombinować, w jaki sposób go zastąpić" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Dutkiewicz.

Szczypiorniak w okresie przygotowawczym rozegra tylko jeden sparing. 16 stycznia zmierzy się z pierwszoligowym Borem Oborniki Śląskie. Natomiast rundę rewanżową rozpocznie 25 stycznia od wyjazdu do Oleśnicy.