Wygrali to mało powiedziane! Rozgromili wicemistrza kraju na jego parkiecie. Koszykarze BM Slam Stali w czwartkowy wieczór zagrali koncertowo i w Toruniu pokonali Polski Cukier 83:65.

Gospodarze w drugiej kwarcie prowadzili z drużyną Emila Rajkovicia 34:24. Później jednak BM Slam Stal zagrała rewelacyjnie w defensywie, a i atak wyglądał całkiem nieźle. Od stanu 37:30 dla torunian, goście przed przerwą rzucili 7 punktów z rzędu, a drugą połowę rozpoczęli od serii 9:0. Polski Cukier na moment jeszcze złapał kontakt z BM Slam Stalą, ale później ostrowski zespół rządził i dzielił na parkiecie w Toruniu. 17 punktów i 12 asyst zanotował Aaron Johnson, a Jure Skiffić w pełni zrehabilitował się za słabszy mecz z Anwilem, rzucając w Toruniu 18 punktów i zbierając 9 piłek. BM Slam Stal trafiła 9 trójek, zdominowała walkę na tablicach i odniosła arcyważne zwycięstwo, grając bez dwóch zdań, jedno z najlepszych spotkań w sezonie. Ostrowski zespół utrzymał czwarte miejsce z realnymi szansami na wyprzedzenie trzeciego w tabeli, Polskiego Cukru Toruń.

Polski Cukier Toruń - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 65:83 (18:15, 19:22, 17:24, 11:22)

Polski Cukier: DJ Newbill 11, Aaron Cel 10, Glenn Cosey 9, Karol Gruszecki 9, Cheikh Mbodj 9, Aleksander Perka 7, Tomasz Śnieg 4, Krzysztof Sulima 4, Bartosz Diduszko 2, Damian Jeszke 0.

BM Slam Stal: Jure Skifić 18, Aaron Johnson 17, Michał Chyliński 9, Marc Carter 9, Mateusz Kostrzewski 8, Adam Łapeta 8, Nikola Marković 8, Szymon Łukasiak 4, Tomasz Ochońko 2, Łukasz Majewski 0, Michał Kierlewicz 0

na fot.: Na pierwszym planie Aaron Johnson, który w Toruniu zagrał bardzo dobry mecz.