Z udziałem drużyn z Czech i Ukrainy oraz czterech polskich ekip od piątku do niedzieli w Szkole Podstawowej nr 1 w Ostrowie odbywał się Międzynarodowy Turniej Minikoszykówki Chłopców z rocznika 2000 i młodszych. W sumie rozegrano 15 spotkań systemem każdy z każdym. Gospodarze - Olimpijczyk Ostrów cztery spotkania wygrał, a w pojedynku z Ukraińcami musiał uznać wyższość rywali ze Wschodu. - "To był bardzo pożyteczny turniej" - powiedział Radiu Centrum trener młodych ostrowian, Andrzej Suski.

"Poziom turnieju był trochę zróżnicowany. In minus zaskoczyła mnie dyspozycja zespołów z Katowic i Bydgoszczy, które odstawały od pozostałych drużyn. Natomiast z zespołem z Żyrardowa oraz czeskim z Krnowa, pomimo tego, że wygraliśmy dosyć wysoko, były to bardzo fajne spotkania z punktu widzenia szkoleniowego. Dla mnie osobiście meczem turnieju był nasz pojedynek z Kijowem. Przegraliśmy co prawda różnicą 12 punktów, ale przez większą część meczu przewaga gości była mniejsza w okolicach 6-8 punktów" - wyjaśnia Andrzej Suski.

Turniej w ostrowskiej Jedynce wygrał zespół Awangardu Kijów przed Olimpijczykiem Ostrów, Trójką Żyrardów, BK Krnovem, Novum Bydgoszcz i UKS-em SP 27 z Katowic.