To był udany weekend dla żużlowców MDM Komputery ŻKS Ostrovia, którzy dwoma zwycięstwami zakończyli sezon zasadniczy. Wysokie wygrane nad Kolejarzem Opole i Kolejarzem Rawicz cieszą kibiców i zawodników. O zawrót głowy mogą przyprawić klubowych włodarzy, którzy muszą z kasy wysupłać sporo pieniędzy. "Na szczęście przed tymi meczami ustaliliśmy z żużlowcami nieco inne niż normalnie warunki startu" - powiedział Radiu Centrum prezes ŻKS Ostrovia, Mirosław Wodniczak:

"Delikatnie dogadaliśmy się z zawodnikami przed zawodami, bo czuliśmy pismo nosem, że na koniec rundy zasadniczej zespół może rozgromić najsłabszych rywali w lidze, co mogłoby być bardzo kosztowne dla klubowego budżetu. Zabezpieczyliśmy się i zawodnicy jechali za inne stawki niż normalnie. Było to chyba mądre posunięcie. Wiadomo, że nie chcemy zrobić zawodnikom krzywdy, bo ich szanujemy za to co do tej pory zrobili dla klubu. Przed tym dwumeczem podyskutowaliśmy jednak o realnych stawkach. Wygraliśmy sezon zasadniczy, a teraz czekają nas play-offy, czyli decydująca walka o upragniony awans".

MDM Komputery ŻKS Ostrovia wygrała sezon zasadniczy w Polskiej 2. Lidze Żużlowej, odnosząc dziewięć zwycięstw przy tylko jednej porażce. Zdobyła 23 punkty i w półfinale play-off spotka się z czwartą w tabeli, Victorią Piła. Pierwszy mecz na wyjeździe 14 września. Rewanż tydzień później w Ostrowie.