Choć kaliskim siatkarkom nie udało się wygrać baraży o awans do Ligi Siatkówki Kobiet, to jest duża szansa, że drużyna MKS-u zagra jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej. Prezydent Grzegorz Sapiński zapowiedział radiuCENTRUM, że jeśli tylko pojawi się możliwość odkupienia licencji to z niej skorzysta:

"Mamy przykład z poprzedniego sezonu. Jak chcieliśmy żeby nasze dziewczyny awansowały do I ligi, też musieliśmy przejąć czyjąś licencję i jak się potem okazało były to najlepiej wydane pieniądze. Przecież na początku założyliśmy, że jak dziewczyny będą w pierwszej piątce, to będzie sukces, a one zdobyły mistrzostwo I ligi. Dlatego teraz jeśli tylko otrzymam informację, że można zdobyć licencję na grę w Lidze Siatkówki Kobiet, to nie zawaham się i od razu idę do radnych i przedstawię im to jako ogromną szansę."

na fot.: Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza

Według nieoficjalnych informacji wiadomo, że nawet 2-3 kluby występujące obecnie w siatkarskiej ekstraklasie ze względu na kłopoty finansowe są gotowe odsprzedać licencję. Tymczasem zarząd spółki PLPS prowadzącej Ligę Siatkówki Kobiet już wcześniej pozytywnie zweryfikował wniosek klubu MKS o udział w tych rozgrywkach. To oznacza, że kaliski klub ma odpowiednią bazę sportową, strukturę organizacyjną, ale też strategicznych sponsorów - miasto Kalisz i spółkę Energa.