Nie udało się koszykarkom Basketu Ostrów awansować do półfinału Mistrzostw Polski Kadetek. W turnieju ćwierćfinałowym rozgrywanym od piątku do niedzieli w Ostrowie podopieczne Tomasza Główki zdołały wygrać tylko raz - w sobotę po niezwykle zaciętym i dramatycznym spotkaniu z MKS-em Koszyce Wielkie 53:52. "Szkoda, że tak nie zagrały w piątek" - ubolewał w rozmowie z Radiem Centrum Tomasz Główka, trener UKS-u Basket.

"Dziewczyny uwielbiają emocje i kochają nas wszystkich denerwować. Super, że udało się wygrać ten sobotni mecz. Chyba wreszcie zeszło z nas ciśnienie. W drugiej połowie widziałem taki zespół, jaki powinien być zawsze. Mimo że mieliśmy dużo strat i błędów, walczyliśmy tak, jak powinniśmy to zrobić w piątek i w sobotę w pierwszej połowie. Stres i emocje sparaliżowały dziewczyny w pierwszym mecz. Dziewczyny bardzo długo czekały, żeby zagrać takie mecze o stawkę" - powiedział Radiu Centrum Główka.

Niestety, w niedzielnym meczu z Basketem Aleksandrów Łódzki młode ostrowianki nie miały wiele do powiedzenia i przegrały wyraźnie 34:65. Natomiast awans z drugiego miejsca wywalczył zespół z Koszyc Wielkich, który w ostatnim turniejowym meczu wygrał 72:60 z Basketem Zgorzelec. Ostrowianki tym samym zajęły czwarte miejsce w ćwierćfinale.