"Zagraniczna i krajowa migracja zarobkowa w województwie wielkopolskim" była tematem środowego seminarium, zorganizowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy w Poznaniu. "Wnioski ze spotkania dotyczą całego kraju i przekładają się na nasze województwo. Najważniejszy z nich to fakt, że takiej migracji, jak się spodziewano po otwarciu niemieckiego rynku pracy, nie było." - powiedziała Radiu Centrum Małgorzata Grzempowska, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Krotoszynie:

"Nie nastąpiły zastraszające ruchy ani w jedną, ani w drugą stronę. Jeżeli chodzi o powiat krotoszyński, myśmy nigdy nie odnotowali bardzo dużych ruchów migracyjnych. Krotoszyn jest w takim miejscu, że nie mamy takich problemów, jak powiaty przygraniczne. Było to już analizowane ze wszech stron: i Rada Zatrudnienia podejmowała ten temat, i starostwo. Te procesy, które się u nas dzieją, są stabilne. "

Główne rezultaty przeprowadzonych badań prezentowane na seminarium informują o tym, że w Wielkopolsce wyraźnie zauważalny jest ruch ludności z miast na wieś. Najczęściej emigrują osoby zamieszkujące powiaty o charakterze rolniczym oddalone od dużych miast, a wielkopolski migrant to najczęściej osoba młoda, bezdzietna, kierująca się chęcią rozwoju zawodowego. Natomiast deklarowane wyjazdy zagraniczne zakładają powrót do kraju.

karwackarc.fm