Śledczy zakończyli dochodzenie w sprawie śmierci 62-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w styczniu na jednej z ulic w centrum Kalisza. Ustalono, że wcześniej uczestniczył on w libacji alkoholowej wspólnie z dwoma mężczyznami w wieku 29 i 40 lat, mieszkańcami Kalisza.  Doszło między nimi do kłótni, a 62-latek został dotkliwie pobity przez dwóch swoich kompanów.

„Jeden ze sprawców uderzył go cegłą w głowę, a następnie razem bili mężczyznę rękoma i kopali go po całym ciele, przez co narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Z dokonanych ustaleń wynika, że bezpośrednio przed pobiciem podejrzani i pokrzywdzony przebywali w mieszkaniu jednego z podejrzanych spożywając wspólnie alkohol. W trakcie powyższego doszło do kłótni pomiędzy nimi i opisanego pobicia, a następnie wyniesienia pokrzywdzonego na zewnątrz budynku i pozostawienia leżącego na ulicy, przy padającym śniegu i ujemnej temperaturze powietrza." - poinformował Radio Centrum Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

Śledztwo wymagało powołania biegłego z zakresu medycyny sądowej, który miał rozstrzygnąć czy pobicie mężczyzny było bezpośrednią przyczyną jego śmierci. Ustalono, że 62-latek zmarł z powodu choroby. Oznacza to, że sprawcy odpowiedzą za pobicie. Grozi im zatem do 3 lat więzienia.

Zarzuty udziału w pobiciu usłyszał jeszcze jeden mężczyzna, który jednak zmarł przed zakończeniem śledztwa.

sadowskarc.fm