Dziesięć lat temu utworzono w Pleszewie Stowarzyszenie Miast Partnerskich. Na jubileusz zjechali do Pleszewa członkowie podobnych Stowarzyszeń ze Spangenbergu w Hesji, Westerstede w Dolnej Saksonii w Niemczech. Dużo mówiono o korzyściach, jakie płyną z międzynarodowego partnerstwa.

Umowy partnerskie Pleszew podpisał nie tylko z niemieckimi gminami, ale też z francuskim miasteczkiem Saint Pierre na wyspie D'Oleron, belgijskim Morlanweltz, a kilka lat temu z tureckim miastem. Jednak zaiskrzyło tak naprawdę ze Spangenbergiem i Westerstede w Niemczech. Aby kontakty nie ograniczały się tylko do tego, co robią samorządy, utworzono Stowarzyszenie Miast Partnerskich w Pleszewie i podobne w Westerstede i Spangenbergu. Na czele pleszewskiego stoi Andrzej Borkowski, bardzo czynni są Krzysztof Szac i Tomasz Klak. To ich nazwiska najczęściej przytaczali goście z Niemiec, dziękując za lata kontaktów, m.in. udziale w Jarmarkach Adwentowych, wystawach kulinarnych, wystawie światowej Rodo w Westerstede, olimpiadzie sportowej najmłodszych. W Stowarzyszeniu działa 50 osób. Dziesiątki rododendronów na pleszewskim rynku, w parku, przy muzeum, łóżka szpitalne, sprzęt dla osób niepełnosprawnych, setki osób zwiedzających Niemcy - to namacalny dowód przyjacielskich kontaktów Pleszewa z gminami zagranicznymi.

na fot. od lewej: Andrzej Borkowski / Tomasz Klak / Krzysztof Szac / działacze pleszewskiego stowarzyszenia