Śmigus-dyngus ma być świąteczną tradycją, a nie okazją do chuligańskich wybryków. Dlatego kaliska policja apeluje żeby w polewaniu wodą, zwłaszcza obcych osób zachować umiar i kulturę. Do tego oblewanie wodą przypadkowych przechodniów może skonczyć się mandatem i narazić na straty materialne. Przypomniał Radiu Centrum podinspektor Roman Szeląg z kaliskiej prewencji:

"Polewanie wodą jest obyczajem, ale jeśli normy tej tradycji będą przekroczone, to sprawcy tych wybryków będą ukarani mandatami karnymi. A jeżeli efektem takiego wybryku będzie uszkodzone czyjeś mienie, np. zniszczony płaszcz to sprawa trafi do sądu. Przypominam równocześnie, że za szkody wyrządzone przez nieletnich odpowiadają rodzice".

Dlatego w Lany Poniedziałek będą wzmożone policyjne patrole. Świętowanie tej tradycji nie powinno odbywać się też na ulicach. Bardzo często dzieci i młodzież w ferworze zabawy wybiegają na jezdnię łamiąc wszystkie przepisy ruchu drogowego. Tymczasem mokra ulica to też większe zagrożenie dla kierowców.

figielrc.fm