Opóźnienia w remoncie mostu przy Chopina, złe oznakowanie przebudowy ulicy Widok w Kaliszu, rozpoczynanie u progu zimy dużej i ważnej inwestycji, jaką jest budowa ronda przy ulicy Korczak i Stanczukowskiego i brak obiecywanego jeszcze w czasie kampanii wyborczej przez PiS harmonogramu budowy dróg osiedlowych w mieście - to tylko część zaniedbań, które zarzuca odpowiedzialnemu za tę miejską działkę pisowskiemu wiceprezydentowi Arturowi Kijewskiemu opozycja.

"Nasuwa się zatem konkluzja, czy pan wiceprezydent nie powinien zostać oddelegowany przez wiceprezydenta na 3 miesiące - ponieważ jest pracownikiem urzędu - do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, żeby zobaczył na co zwracać uwagę, i jak pomagać kaliszanom, którzy mieszkają przy tych ulicach, przy których trwają remonty i modernizacje" - powiedział Radiu Centrum podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej Radosław Kołaciński, miejski radny Platformy Obywatelskiej. Jak dodał, miasto nie ma narzędzi na egzekwowanie np. prawidłowego oznakowania remontów, bowiem w umowach, które zawarto z wykonawcami brak jest zapisów o karach z tego tytułu.

na fot.: Radosław Kołaciński / miejski radny / Platforma Obywatelska