Bezwzględny zakaz umieszczania materiałów wyborczych na słupach oświetleniowych czy elementach infrastruktury ulicznej. Jednym słowem - koniec z zaśmiecaniem miasta nie tylko w okresie przedwyborczym, ale najczęściej jeszcze wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy po wyborach. Miasto ustawiło trzy tablice w centrum Kalisza, gdzie komitety będą mogły eksponować swoje materiały. Instalacje stanęły przed ratuszem, na Złotym Rogu i na placu Jana Pawła II przy liceum Asnyka. Tablice podzielone są na 11 plansz i każda z nich przypisana jest do danego komitetu wyborczego. "Plakaty można tam wieszać od wtorku i nie jest to odpłatne" - powiedział Radiu Centrum prezydent Kalisza, Grzegorz Sapiński:

na fot.: Grzegorz Sapiński (od lewej), Piotr Kościelny

"Zależało nam na tym, żeby podczas wyborów miasto nie wyglądało trochę podobnie jak śmietnik. I okazuje się, że można. Komitety wyborcze dostosowują się do tych zasad i jest porządek. Wszyscy się reklamują tak jak potrafią. Jedni wykupują nośniki na billboardach, inni na ekranach ledowych, jeszcze inni umieszczają banery w miejscach prywatnych".

"Oceniamy, że te trzy punkty, w których umieściliśmy tablice informacyjne, to bardzo dobre lokalizacje. Przede wszystkim chcielibyśmy, żeby wszystkie komitety były traktowane jednakowo demokratycznie" - dodał wiceprezydent Piotr Kościelny.
Jeśli komitety będą wieszać plakaty w niedozwolonych miejscach, będą one usuwane przez straż miejską. Przewidziane są również konsekwencje finansowe.
A wybory do Sejmu i Senatu 25 października.