Najlepszy przyjaciel ?

Walki ciąg dalszy. "Kierownictwo kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt utrudnia adopcję psów" - taki zarzut w rozmowie z Radiem Centrum postawiła Renata Ozdowska z Kalisza. Pani Renata chciała adoptować młodą suczkę. 7 stycznia podpisała papiery adopcyjne. "Jednak do dnia dzisiejszego pies przebywa w schronisku, bo ma infekcję po sterylizacji. Taka rana goi się kilka dni, a nie trzy tygodnie, to nie jest normalne" - powiedziała kaliszanka:

"Gdy w poniedziałek pojechałam zobaczyć suczkę, to warunki, w których przebywał były straszne. Brud i nic poza tym. Fartuszek, który pies miał założony był także bardzo brudny. Na ranie nie zauważyłam żadnego plastra zabezpieczającego. Już miałam wyznaczone trzy terminy kiedy mogę psa odebrać. Niestety, na razie to nie doszło do skutku. W poniedziałek pies wyglądał jakby mu zostało kilka dni do zaśnięcia. Nie chodzi. Schroniskowy weterynarz, po naciskach wyniósł go nam do pokazania na rękach".


na fot.: suczka, którą chce adoptować pani Renata

Adam Wyszatycki, szef kaliskiego schroniska zarzuty dotyczące trudnych warunków panujących w placówce odpiera. W sprawie stanu zdrowia psa odsyła do lekarza weterynarii - Jacka Sośnickiego. Zdaniem lekarza, to około ośmiomiesięczna suczka kundelek, zdrowa, pogodna, ale nadpobudliwa:

"Obowiązkowy zabieg sterylizacji (wynika to z ustawy o ochronie zwierząt) był wykonany 8 stycznia. Zabieg przebiegł normalnie, nie było żadnych powikłań. Pies jest żywy i impulsywny, zaczął sobie rozrywać, najpierw zębami, potem pazurami ranę, a właściwie fartuch pooperacyjny. Wykończył takich ubranek 5. We wtorek miał założone kolejne. Podrapał sobie też ranę pooperacyjną. Sytuacja jest opanowana. Nie ma większej infekcji. Przyjmuje antybiotyki, jest pogodny. Pies może trafić do adopcji w momencie kiedy jest zdrowy, stąd nasz sprzeciw przeciwko wcześniejszemu wydaniu tego psa w trakcie leczenia".

Pies przez nowych właścicieli będzie mógł być zabrany pod koniec tego tygodnia.

Autor: 

Personalia

e-mail
wojtys@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Wojtyś

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).