51-latek odpowie za podwójną próbę usiłowania zabójstwa przy użyciu broni palnej. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Do zdarzenia doszło 11 sierpnia 2014 roku. Wtedy napastnik strzelał do właściciela komisu w Jarocinie, a następnie w Wałkowie (w powiecie krotoszyńskim) zaatakował z broni policjanta, który próbował zatrzymać jego samochód. Mówi Radiu Centrum prokurator Janusz Walczak.

"Oskarżonemu zarzucono, że w dniu 11 sierpnia 2014r. w Jarocinie, na terenie komisu samochodowego, działając z zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego, 'strzelił do niego z posiadanej broni palnej w postaci sztucera, usiłując dokonać jego zabójstwa'. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął z uwagi na ucieczkę pokrzywdzonego i nieudolnie oddany strzał".

na fot. Janusz Walczak

Również strzały oddane z samochodu do interweniującego policjanta na szczęście okazały się niecelne. Następnie 51-letni napastnik został dwukrotnie postrzelony przez funkcjonariusza policji i obezwładniony. Sprawca został tymczasowo aresztowany i poddany badaniu przez biegłych - psychiatrów, którzy stwierdzili, że w czasie zarzucanych mu czynów miał zachowaną poczytalność. Teraz za podwójne usiłowanie zabójstwa, w tym funkcjonariusza publicznego, grozi mu nawet dożywocie.