Mieszkańcy gminy Gizałki będą zbierać podpisy pod protestem, który zamierzają skierować do wojewody wielkopolskiego. Poprzedni wojewoda obiecał im, że od 1 lipca w Gizałkach będzie stacjonowała karetka pogotowia. Nowy wojewoda jest innego zdania.
Z najbardziej oddalonej od Pleszewa miejscowości w gminie Gizałki czyli z Dziewinia, jest do Pleszewskiego Centrum Medycznego prawie 40 km. Przez gminę przechodzą dwie drogi wojewódzkie, na których dochodzi do wypadków. Dlatego poprzedni wojewoda wielkopolski Piotr Florek, przy akceptacji ministra zdrowia, obiecał Gizałkom, że to u nich od 1 lipca 2016 roku będzie stacjonować karetka pogotowia z zespołem ratownictwa medycznego. Aktualnie znajduje się ona w Pyzdrach w powiecie słupeckim. Nowy wojewoda Zbigniew Hofman zamierza do lipca 2017 roku zostawić wszystko po staremu. W tej sytuacji gmina Gizałki zwiera szyki. O powrót karetki gmina walczy od 2011 roku. Wtedy do protestu przeciwko przesunięciu karetki do Pyzdr przyłączyły się władze powiatu pleszewskiego oraz Pleszewskie Centrum Medyczne. Pod protestem zebrano 20 000 nazwisk. Teraz może być podobnie. W tych dniach radni ruszą w gminę, będą zbierać podpisy w swoich okręgach.