Przeciąga się termin oddania do użytku budynku mieszkalno - usługowego przy Placu Powstańców Wielkopolskich w Pleszewie. Radni pytają burmistrza, z czego wynika poślizg i kiedy nieruchomość zostanie oddana do użytku.

Budynek, który powstaje na miejscu dawnego dworca autobusowego, miał być oddany jesienią 2018 roku - prawie jednocześnie z zakończeniem rewitalizacji Placu Powstańców Wielkopolskich. Tymczasem wciąż nie jest gotowy, a pleszewianie czekają na mieszkania, których ma tu być 20. Do tego dochodzą lokale usługowe na parterze.

Zastępca burmistrza, Andrzej Jędruszek, potwierdza, że budowa się przeciąga z winy firmy, która wygrała przetarg na budowę. W najbliższych dniach zapadnie decyzja o dalszych losach budowy. Prawdopodobnie przejmie ją inwestor, czyli Pleszewskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i zleci ukończenie podwykonawcom. "Strat finansowych nie będzie, bo - co podkreśla Andrzej Jędruszek - PTBS płaci wykonawcy etapami tylko za wykonaną pracę. Ostateczny termin oddania budynku wyznaczono na maj. Prace na budowie są na ukończeniu" - twierdzi burmistrz.