Zmarł Edward Karnicki - długoletni prezes Ligi Ochrony Przyrody w Pleszewie, uhonorowany tytułem Pleszewianina Roku 2009, ekolog, który na skalę dotąd nie spotykaną, rozwinął w Mieście i Gminie Pleszew akcję sadzenia tysięcy drzew, ostatnio zaangażowany w prace Pleszewskiej Rady Seniorów.

Edward Karnicki był pleszewianinem z wyboru, przyjechał tu do pracy w końcówce lat 70. z dyplomem ukończenia wydziału leśnictwa Wyższej Szkoły Rolniczej w Poznaniu. Był wicedyrektorem Kaliskiego Przedsiębiorstwa Produkcji Leśnej "Las" a potem adiunktem w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie. Był pasjonatem ochrony przyrody przede wszystkim, rozwinął w Pleszewie działalność Ligi Ochrony Przyrody, uczestniczył w wielu przedsięwzięciach, ale też je inspirował. Edward Karnicki liczył i dokarmiał ptaki, sadził tysiące drzew w MiG Pleszew w ramach akcji "I ty posadź swoje drzewko". Edukował, organizował liczne konkursy przyrodnicze. Prowadził w "Gazecie Pleszewskiej" swój kącik ekologiczny. Był członkiem Towarzystwa Miłośników Pleszewa, Pleszewskiego Towarzystwa Kulturalnego - wszędzie tam reprezentował interesy przyrody, jak mówił - pięknej ale zagrożonej. Był pleszewskim głosem przyrody.

Bywał nominowany dwukrotnie do tytułu Pleszewianina Roku, w 2009 kapituła honorowa tytuł mu przyznała. W ostatnich latach, zanim choroba osłabiła jego aktywność, śpiewał w Chórze Męskim "Harmonia", pracował też w Pleszewskiej Radzie Seniorów. W środę pożegnamy Edwarda Karnickiego, który przeżył 82 lata. Spocznie na cmentarzu komunalnym w Pleszewie, w mieście, które jak mówił, pokochał i uznał za swoje miejsce na ziemi.

na fot:. pierwszy z lewej śp. Edward Karnicki

kuczynskarc.fm