Postępowanie przeciwko 30 osobom narodowości polskiej i ukraińskiej prowadzi ostrowska prokuratura - a chodzi o ujawnioną kilka dni temu, przez ostrowskich i poznańskich policjantów, gigantyczną produkcję nielegalnych papierosów. Prokuratura wystąpiła do sądu o aresztowanie 29 podejrzanych: "Osobom tym przedstawiono zarzuty wyprodukowania nie mniej niż 30 milionów sztuk wyrobów tytoniowych o szacunkowej wartości 20 000 000 złotych, oraz uszczuplenia należności publiczno-prawnych z tytułu podatku akcyzowego w wysokości ponad 23 800 000 złotych" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.

W ramach postępowania zatrzymano 24 obywateli Ukrainy w wieku od 23 do 56 lat - pracowników nielegalnej fabryki: "Jak ustalono, byli oni jeszcze przed przyjazdem werbowani do pracy za pośrednictwem ogłoszeń prasowych, za co otrzymywali kwotę 300 euro. Następnie transportem lotniczym, aby uniknąć rejestracji przez polskie służby graniczne, byli przewożeni na teren Niemiec, skąd już transportem lądowym trafiali bezpośrednio do nielegalnej fabryki tytoniu" - dodaje prokurator Meler.

na fot.: Maciej Meler / rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.

Jak zgodnie twierdzą policjanci i prokuratura, zlikwidowana fabryka była jedną z największych i najnowocześniejszych, nielegalnych zakładów ujawnionych dotychczas w Polsce.