Ponad 10 ton śmieci zebrano podczas “Wiosennego sprzątania Ostrowa Wielkopolskiego”. Organizatorzy akcji podsumowali wyniki i wyciągnęli wnioski na przyszłość, bo wiadomo, że czekają nas kolejne edycje sprzątania miasta.

W wiosennym sprzątaniu miasta wzięło udział ponad 2 600 mieszkańców, więc można śmiało powiedzieć, że akcja miała masowy charakter. Byli to pracownicy spółek miejskich, sportowcy, goście z Ukrainy, organizacje pozarządowe, działacze społeczni – ale przede wszystkim mieszkańcy miasta praktycznie w każdym wieku.

Jak powiedział radiuCENTRUM organizator akcji Szymon Matyśkiewicz, nie brakowało nowości i oryginalnych pomysłów: „Przy szkole podstawowej nr 4 powstało pierwsze w Ostrowie lawendowe pole -zasadziliśmy 300 sadzonek, razem z koordynatorami z Ukrainy, którzy pracowali razem z nami. To wyjątkowy symbol miłości, ale nie zapominajmy o szkole numer 5, gdzie udało nam się zasadzić symboliczne drzewo pokoju”.

Są również inne, wymierne i niewymierne efekty wspólnego sprzątania miasta, które dadzą efekty w przyszłości – dodaje Matyśkiewicz: "Udało nam się zebrać 10 ton śmieci, zlokalizowaliśmy i posprzątaliśmy przy pomocy spółki MZO dwa dzikie wysypiska. Były też działania edukacyjne. Ponad 245 najmłodszych osób z naszego miasta zostało wzbogacone o wiedzę z zakresu segregacji odpadów. Dziękuję za to spółkom miejskim, jak i urzędowi miasta, którzy prowadzili stoiska informacyjne i warsztaty o tej tematyce”.

Akcja pokazała, że mimo edukacji i nowych udogodnień przy odbiorze odpadów ciągle bardzo wiele osób porzuca śmieci, gdzie bądź, tworząc dzikie wysypiska, czy podrzucając po prostu pojedyncze worki z odpadami.
To wszystko to przekonuje organizatorów i uczestników akcji, że kolejne edycje będą się odbywać, najprawdopodobniej dwa razy do roku, wiosną i jesienią.