Przypadkowy zbieg okoliczności, czy celowe działanie? W Ostrowie Wielkopolskim w ostatnich dniach spłonęły 4 samochody. W pierwszym zdarzeniu spłonął Seat, od którego ogniem zajęły się dwa zaparkowane obok auta: Kia i Peugeot. Następnej nocy palił się Opel na kaliskich tablicach rejestracyjnych. O to, czy to celowe działanie radioCENTRUM spytało asp. Konrada Tokarskiego z zespołu prasowego ostrowskiej policji:

"Prowadzimy w tej sprawie czynności, w których bierze udział biegły z zakresu pożarnictwa. Funkcjonariusze uzależniają dalsze działania od jego opinii w związku z przeprowadzonymi oględzinami. Na podstawie jego ekspertyzy zostaną podjęte czynności procesowe. Na ten moment nie wykluczamy, że były to celowe podpalenia. Nie czekając na wyniki biegłego, policjanci już przeglądają nagrania z monitoringów, przesłuchują potencjalnych świadków. Także prowadzimy swoje postępowanie".

Tak więc ekspertyza biegłego wskaże, czy to niefortunny zbieg okoliczności, czy mieszkańcy Ostrowa muszą baczniej pilnować swoje auta.