W niemal wszystkich szkołach i przedszkolach prowadzonych przez Gminę Miasto Ostrów Wielkopolski trwa od raz akcja protestacyjna. Samorząd na bieżąco monitoruje skalę i problemy wynikające ze strajku.

Sytuacja strajkowa jest bardzo dynamiczna i zmienia się również w związku ze zmianowym systemem pracy jednostek. Wg informacji od naczelnik ostrowskiej oświaty Anny Grabek, na 549 nauczycieli pracujących w szkołach podległych miastu strajkuje 286. Jeszcze gorzej jest w przedszkolach, gdzie od rana pracuje jedynie 19 nauczycieli – z czego aż 14 to dyrektorzy placówek.

Zdecydowana większość dzieci pozostała w domach. W szkołach podjęto opiekę nad zaledwie kilkudziesięcioma dziećmi.

na fot. z lewej: Beata Klimek / prezydent Ostrowa

Prezydent Beata Klimek podkreśliła, że dla samorządu sytuacja jest bardzo trudna, bo samorząd nie jest stroną sporu i nie ma bezpośredniego wpływu na jego rozwiązanie: "Chcę wyraźnie podkreślić, że my się z nauczycielami solidaryzujemy. Uważamy że to praca, która zasługuje na najwyższy szacunek i godne wynagrodzenie. Rozumiemy jednak również reakcję i niepokój rodziców, uczniów, bo dezorganizacja nie pozostaje bez wpływu na los naszych dzieci. Dlatego naszym nadrzędnym celem jest zapewnienie dzieciom przystąpienia do egzaminów."

Samorząd ostrowski przygotowuje bazę osób z uprawnieniami pedagogicznymi, katechetów i emerytowanych nauczycieli, którzy mogliby pomóc w realizacji egzaminów.