Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej: senator Ewa Matecka i poseł Mariusz Witczak nie zostawiają suchej nitki na planach zmiany niektórych przepisów prawa oświatowego, zwanych jako „lex Czarnek”. Zapowiadają przy tym naciski na prezydenta Andrzeja Dudę, by głowa państwa nie podpisała ustawy.

Zdaniem senator Ewy Mateckiej, „lex Czarnek” to przykład celowo prowadzonej destrukcji państwa poprzez centralizację i upolitycznienie polskiej oświaty.

"To jest próba wprowadzenia polityki do oświaty. To jest próba ukształtowania nowego Polaka na kształt wyobraźni PiS-u. To jest również utrudnienie dostępu do wiedzy, którą między innymi wprowadzają do szkół organizacje pozarządowe".

Senator Matecka przypomniała, że jednym z efektów nowej polityki oświatowej rządu PiS-u jest drastyczny spadek pozycji Polski na listach rankingowych oceniających poziom edukacji w danym kraju.

"To absolutnie niedopuszczalne, bo wizja Czarnka roztacza przed polską edukacją wizję ciemnych, mrocznych czasów. A szkole potrzebna jest otwartość, empatia. Potrzebny jest uczeń, który jest gotowy do dialogu, który będzie wyposażony w wiedzę i kompetencje i będzie potrafił poruszać się we współczesnym świecie".

na fot. od lewej: Ewa Matecka / senator Kalicji Obywatelskiej, Mariusz Witczak / poseł KO

Przypomnijmy, że „lex Czarnek” zakłada między innymi, że kurator będzie mógł w dowolnym czasie, samodzielnie i według własnych kryteriów, dokonać oceny pracy dyrektora szkoły, łącznie ze zwolnieniem go ze stanowiska. Kuratorzy, oczywiście z nadania partii rządzącej, musieliby wyrazić zgodę, by dana organizacja pozarządowa mogła głosić swoje treści na terenie szkoły. Ustawa o zmianach w systemie edukacji została przyjęta ponownie przez sejm i czeka teraz na podpis lub veto prezydenta Andrzeja Dudy.