Tony butelek z Prosny

Naczepa wielkiej ciężarówki wypełniona po brzegi butelkami wyzbieranymi z dna niewielkiego tylko odcinka Kanału Bernardyńskiego w Kaliszu. To efekt trzygodzinnej sobotniej akcji, spontanicznie zorganizowanej przez ludzi z kręgu nieformalnej grupy społecznościowej „Prosna od źródeł.” Do akcji włączyło się około 50-ciu osób, którym na sercu leży czystość kaliskiego fragmentu rzeki.

Uzbrojeni w kalosze, rękawice ochronne, wiadra i kosze oraz zapał do pracy, wyciągali stare butelki, którymi niemal usłane było dno rzeki. Po efektach pracy wygląda na to, że Prosna dla niektórych stała się wielkim śmietnikiem, do którego bezkarnie można wrzucać wszystko, a szczególnie butelki po alkoholu.

Jako kaliszanin mam od dziecka związek z naszą rzeką, stąd leży mi ona na sercu. W ogóle jestem miłośnikiem wody, w różnych formach korzystania z jej atrakcji, a Prosna była macierzystym ciekiem, nad którym się wychowałem. To miejsce znaliśmy już wcześniej i wiedzieliśmy, że ten problem tu występuje. W ostatnim czasie udało się nam zrobić dokumentację fotograficzną, czemu sprzyjał też niski stan wody. Nagłośniliśmy to niechlubne zjawisko, pokazaliśmy tą ogromną ilość nieczystości. Reakcja była natychmiastowa, ludzie pytali,” to kiedy to sprzątamy?” - stąd ta spontaniczna akcja” – powiedział radiuCENTRUM Maciej Garbowicz z grupy „Prosna od źródeł”.

na fot.: Maciej Garbowicz / grupa społecznościowa "Prosna od źródeł"

Na pewno ta akcja pomoże uwrażliwić wszystkich w tym mieście, nie tylko nas miłośników rzeki, którzy korzystają z niej w formie wędkarstwa, kajakarstwa, czy innej rekreacji, ale też wszystkich, którzy nad tą rzeką bywają, spacerują i liczymy, że ta wrażliwość też się zmieni wśród naszych włodarzy, polityków, którzy być może zdecydują jak z tym zjawiskiem walczyć” - dodał Maciej Garbowicz.

Zgłosiłam się tu żeby pomóc, żeby było czyściej w naszym mieście. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tyle butelek tu może się znajdować. Na pewno wiele lat tu nie sprzątano, ale już zaczyna być widać dno. Dobrze, że nas tylu tutaj przyszło posprzątać” - mówi kaliszanka, która zgłosiła się do akcji.

Ja jestem wędkarzem i męczy mnie to, kiedy woda jest brudna. To mówi o Polakach, że nie potrafią zachować czystości. Jestem prezesem kaliskiego koła wędkarskiego i regularnie sprzątamy Szałe. I tam wygląda to tak samo. To jest syzyfowa praca - sprzątamy, ustawione są kosze, przy nich drugie tyle śmieci i można tak bez końca. Kiedyś myślałem, że to tylko po wędkarzach i było mi wstyd, że uprawiam to samo hobby, ale znajdujemy różne rzeczy: pampersy, wersalki, resztki mięsa, właściwie, co się da. Ogólnie cieki wodne Polacy traktują jak wielkie śmietnisko. To jest katastrofa ekologiczna” - powiedział Paweł Powałowski.

na fot.: Paweł Powałowski / wędkarz

Wszystkie wyzbierane butelki zostały przewiezione do Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych na Bażancią w Kaliszu. Organizatorzy nie wykluczają powtórzenia sprzątania Prosny w niedalekiej przyszłości.

Autor: 

Personalia

e-mail
kwiatkowska@rc.fm

Nazwisko: 

Sylwia Kwiatkowska

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).