Nowe fakty w sprawie zaginionego 29-letniego Michała Wojtysia mieszkańca Kościelnej Wsi, którego od 12 dni poszukuje pleszewska policja. Mężczyzna w nocy z 5 na 6 stycznia bawił się w kaliskim klubie tanecznym. Następnie wyszedł z niego i nie wrócił do domu oraz nie kontaktował się z rodziną. W miniony weekend odbyła się akcja poszukiwawcza, której wzięło udział ponad 100 osób. Niestety do tej pory nie znaleziono Michała.

"Z ustaleń policji wynika, że 6 stycznia około 11-tej zaginiony Michał Wojtyś był widziany jak idzie DK 12 do Kalisza w towarzystwie mężczyzny. Ubrany był w ciemną kurtkę" - powiedziała radiuCENTRUM asp. Monika Lis-Rybarczyk z pleszewskiej policji.

Właścicielka sklepu z Kościelnej Wsi również widziała Michała Wojtysia 7 stycznia w Kaliszu na przystanku autobusowym przy Galerii Tęcza. Miał na sobie ciemną kurtkę i ciemne spodnie.

Dzięki nowym informacjom policja w Kaliszu wspólnie z pleszewskimi funkcjonariuszami analizują monitoring wizyjny z miejsc, w których widziany był zaginiony. Jeżeli się potwierdzą, może to oznaczać, że z nieznanych powodów nie chce nawiązać kontaktu z rodziną.