Czarna sobota na drogach w regionie. Trzy ofiary śmiertelne i trzy osoby ciężko ranne to tragiczny bilans trzech wypadków, które wydarzyły się w ciągu zaledwie kilku godzin. Około 19-ej na obwodnicy Ostrowa w okolicy wiaduktu w Karskach zginął 26-letni motocyklista. Doszło tam do zderzenia Yamahy z Volkswagenem Polo. 26-letni mieszkaniec gminy Sieroszewice zginął na miejscu, a 30-letni kierowca osobówki trafił do szpitala. Jeszcze tragiczniejszy przebieg miał wypadek około 22:30 w Pardalinie, w gminie Przygodzice. O szczegółach powiedziała radiuCENTRUM st. sierż. Małgorzata Łusiak, rzecznik ostrowskiej policji.

na fot.: st. sierż. Małgorzata Łusiak / rzecznik ostrowskiej policji

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Renault Megane na łuku drogi stracił panowanie, zjechał na pobocze i dachował. Pojazdem oprócz kierowcy podróżowało troje pasażerów, w tym 33-letni mężczyzna, który zginął na miejscu. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilkunastu minutach policjanci zatrzymali kierowcę. Okazał się nim 25-letni mężczyzna, który w chwili zatrzymania miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pozostali pasażerowie 34-letnia kobieta i 22-letni mężczyzna trafili do szpitala".

fot. OSP Przygodzice

Do śmiertelnego wypadku doszło też w miejscowości Długa Wieś Pierwsza, w gminie Stawiszyn. Tam w sobotę około 16-ej osobowe Audi wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Niestety kierujący autem 45-latek również zginął na miejscu. Dokładne okoliczności wszystkich tych tragicznych zdarzeń ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.