Kilkunastu więźniów z ostrowskiego aresztu będzie pomagać w kaliskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt. Propozycja padła ze strony kaliskiego magistratu i już w czwartek prezydent Kalisza podpisał porozumienie w tej sprawie z dyrektorem ostrowskiego aresztu śledczego. Pomysł będzie realizowany w ramach programu readaptacji osadzonych. O szczegółach powiedział radiuCENTRUM ppor. Michał Łuczkanin, rzecznik prasowy ostrowskiego aresztu:

"Więźniowie będą nie tylko wyprowadzać psy, ale pomogą również przy pracach porządkowych oraz naprawczych obiektu. Takie rzeczy wykonują oni również w ramach tego programu readaptacji w innych miejscach".

na fot. od lewej: kpt. Waldemar Zaremba / dyrektor ostrowskiego aresztu śledczego; Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza.

Pierwsze odwiedziny odbędą się już w tę niedzielę i potrwają 4 godziny. Zgodnie z podpisanym porozumieniem, więźniowie będą pomagać w kaliskim w schrornisku dwa razy w tygodniu - w środę i niedzielę. Chętnych do wzięcia udziału w tym projekcie jest kilkudziesięciu osadzonych. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa współpraca.