Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Krotoszynie zamknięty przynajmniej na dwa tygodnie. Jak nieoficjalnie ustaliło radioCENTRUM przyczyną czasowych utrudnień w lecznicy jest konflikt na linii dyrekcja szpitala - anestezjolodzy. Grupa medyków złożyła wypowiedzenia umów o pracę.

Nieporozumienia dyrekcji z anestezjologami krotoszyńskiego szpitala trwają od czerwca. Medycy mają skarżyć się na zaniedbania dyrekcji. Chodzi m.in. o niewystarczającą liczbę lekarzy na OIOM-ie. W sprawie interweniował starosta krotoszyński, który zorganizował spotkanie z każdą ze stron konfliktu. Anestezjolodzy domagali się odwołania dyrektorki szpitala. Zapowiadali, że jeżeli tak się nie stanie, wówczas złożą wypowiedzenia umowy o pracę. I to zrobili. Od początku września Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Krotoszynie jest zamknięty. O sprawie poinformowano też Narodowy Fundusz Zdrowia oraz wojewodę.

Pacjenci, którzy potrzebują pomocy anestezjologów, kierowani są do innych placówek medycznych. Dodatkowo w szpitalu nie są wykonywane planowe zabiegi operacyjne. Pozostałe oddziały lecznicy funkcjonują normalnie.