W południowej Wielkopolsce nie brakuje ratowników wodnych, a bezpieczeństwa nad akwenami i basenami strzegą dobrze wyszkoleni i wyposażeni WOPRowcy. Choć w skali kraju w wielu miejscach ilość ratowników jest niewystarczająca, to nad wodami na obszarze działania rejonowego WOPR w Kaliszu czuwa około 300 ratowników.

Jak podkreśla radiuCENTRUM prezes rejonowego WOPR Józef Gola to efekt systematycznie prowadzonych szkoleń:

"W okresie zimowym na basenach w Pleszewie, Ostrzeszowie czy Ostrowie odbywały się kursy na ratownika wodnego MSW i ratownika młodszego. Mogę spokojnie stwierdzić że od przynajmniej 2-3 lat nie ma u nas takich sytuacji o których mówi się w skali kraju związanych z brakiem ratowników. Nie chcemy się tu chwalić, ale w odpowiednim momencie robimy te szkolenia, docieramy do kolejnych młodych ludzi, szkół, stowarzyszeń i dzięki temu u nas ten problem nie występuje".

na fot.: Józef Gola / prezes Rejonowego WOPR w Kaliszu

W miniony weekend na przystani WOPR w Szałem legitymacje odebrało ponad 30 świeżo upieczonych ratowników. Specjalne podziękowania otrzymali instruktorzy ratownictwa wodnego Paweł Szczepaniak i Łukasz Ścisły. Ten drugi w ubiegłym roku uratował tonącego mężczyznę na kaliskim aquaparku.
"Dzięki temu, że wzrosły trochę wynagrodzenia więcej młodych ratowników zostaje w Polsce" - dodaje Józef Gola.

fot. Agnieszka Gola