Komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, brygadier Sławomir Kotoński, zawieszony w czynnościach służbowych. Decyzja ma związek z czwartkowym incydentem drogowym przy rondzie Westerplatte w Kaliszu. Komendant podczas próby obywatelskiego zatrzymania go przez inną uczestniczkę ruchu, miał porzucić samochód i uciec z miejsca zdarzenia. Tego samego dnia trafił w ręce policjantów. Badanie w chwili zatrzymania wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu.

"Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu powziąwszy informacje, które funkcjonują w przestrzeni publicznej, nie czekał na dalszy rozwój sytuacji i na ustalenia organów ścigania. Podjął natychmiastową decyzję, aby zawiesić w czynnościach służbowych Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. Obecnie funkcję komendanta przejął jego zastępca. Jest to jednoznaczny sygnał, że kierownictwo KW PSP w Poznaniu nie będzie tolerancji tego typu zachowań, nawet jeżeli maja one miejsce poza służbą" - powiedział radiuCENTRUM brygadier Sławomir Brandt, oficer prasowy wojewódzkiej straży pożarnej w Poznaniu.

Od komendanta pobrano krew do dalszych badań. Od opinii biegłego z zakresu stężenia alkoholu w organizmie będą zależeć dalsze czynności policyjne. Na oficjalnie wyniki trzeba czekać co najmniej 2 tygodnie.