10 najciekawszych działań promocyjnych polskich miast i regionów w 2016 roku przedstawił na swoich łamach internetowy serwis branżowy Marketing Przy Kawie.

Miasta i regiony realizują coraz mniej typowych kampanii wizerunkowych. Mimo to w 2016 roku na promocję wydały ponad 666 mln zł. Najczęściej promowały się poprzez eventy, udział w targach czy wydawnictwa. Subiektywny ranking tego rodzaju działań z ubiegłego roku zestawił Robert Stępowski, założyciel serwisu marketingmiejsca.com.pl

Kalisz dzieki intuicji i niezwykłej inwencji niezastąpionej Filharmonii Kaliskiej - zajął wysokie 3 miejsce.

A oto ranking:

1. Mazowsze – za współprace w tzw. influencerami. Jest ona istotna z tego powodu, że decyzje dotyczące wyjazdów urlopowych podejmowane są najczęściej na podstawie rekomendacji – także tych pochodzących od internetowych liderów opinii – często słynnych Glogerów, których 1 zdanie zachwalające dane miejsce może stawopic więcej niż setki tysięcy wydane na standardowe formy reklamy

2. Gostyń – za ręczniki kąpielowe z logo „Jestem z Gostynia” dla małych obywateli tego miasta.

W sumie nic odkrywczego. Wiele miast w Polsce przygotowało już własne miniwyprawki dla noworodków. Bez wątpienia jest to jednak miły gest, niewiele kosztujący, a istotny, zwłaszcza gdy rozumie się zasadę, że to mieszkańcy są najlepszymi ambasadorami miasta czy regionu.

3. KALISZ – za koncert na 21 fortepianów

To doskonały przykład eventu wcale nie masowego, ale głęboko zakorzenionego w lokalnej tradycji, związanej z produkcją fortepianów. Wydarzenie angażowało współczesnych muzyków, będących jednymi z najlepszych ambasadorów miasta. Okazuje się, że nawet poza największymi ośrodkami można realizować ambitne projekty muzyczne. Niekoniecznie trzeba serwować wszędzie tę samą papkę w rytmie disco.

4. Województwo małopolskie - za kampanię „Młodość to stan ducha” w kontekście Światowych Dni Młodzieży. Jedna z niewielu dużych, medialnych kampanii promocyjnych polskich regionów, realizowanych w minionym roku. Doskonały pomysł, świetna kreacja i umiejętność mówienia o rzeczach istotnych bez zbędnego zadęcia, ale też bez popadania w kicz i balansowania na krawędzi dobrego smaku czy wręcz kontrowersji.

5. Jeszcze raz Małopolska i… Skierniewice – za objazdowe akcje Małopolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej i Skierniewic.

Małopolska jeździła swoim camperem po Europie, promując region i zapraszając na ŚDM. Skierniewice zaś, jeżdżąc busikiem i odwiedzając okoliczne miasta oraz miasteczka, rozdawały jabłka – swój symbol. Była to jednocześnie forma zaproszenia na Skierniewickie Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw. Podobny pomysł, różna skala. Ale cel ten sam – wejść z klientem docelowym w bezpośrednią relację i zaprosić do siebie.

Dalsze miejsca zajęli:

6. Lublin, Gdańsk i województwo dolnośląskie – za city placement w filmach lub serialach

7. Województwo śląskie – za koncepcję „Przez żołądek do kieszeni turysty” J

8. Jasło – za międzynarodowe dni wina, które – okazuje się - nie musi być zaraz francuskie, żeby zrobiło dobrą, promocyjną robotę

9. Gdańsk – za „Światową Stolicę Bursztynu” i zeszłoroczną wystawę znakomitego trójmiejskiego bursztynnika Lucjana Myrty, autoranajwiększego na świecie przedmiotu wykonanego z bursztynu – szkatuły „Skarbiec”.

10. I jeszcze raz województwo śląskie – za Śląską Industriadę, cykliczne wydarzenie promujące Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego

za: marketing-news.pl & marketingmiejsca.com.pl

● ● ●

Tak więc w Kaliszu najlepszą robote promocyjną zrobili muzycy, a eks marketingowcy ratuszowi sądzą się z magistratem o pieniądze. To też jakaś ciekawostka. Tylko czy na szersza skalę?