Od 1 października każdy kierowca może zostawić dowód rejestracyjny i ubezpieczenie OC w domu, a za ich fizyczne nie posiadanie przy sobie, nie otrzyma mandatu. To efekt nowelizacji ustawy przygotowanej przez resort cyfryzacji. Od teraz policja może sprawdzić wszystkie informacje o pojeździe w elektronicznej Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK-U). Jednak jak mówi radiuCENTRUM młodszy aspirant Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji, mimo wszystko w pewnych sytuacjach warto mieć te dokumenty przy sobie:

"Kiedy dojdzie do jakiegoś zdarzenia drogowego, kolizji i będziemy chcieli sprawę załatwić polubownie między sobą to musimy się wymienić numerami polis ubezpieczeniowych, musi to się znaleźć w oświadczeniu o zdarzeniu drogowym, a pewnie nikt z pamięci takiego numeru nie poda. Oczywiście nadal policja będzie mogła sprawdzić wszystkie informacje o stanie technicznym pojazdu, jego ubezpieczeniu, tyle że w innej formie, w sposób wirtualny".

na fot.: młodszy aspirant Anna Jaworska - Wojnicz / rzecznik kaliskiej policji

Nowe przepisy nie oznaczają jednak, że kierowca uniknie kary jeżeli jego samochód nie będzie miał ważnych badań technicznych. To podczas kontroli zostanie odnotowane w systemie komputerowym i będzie równoważne z fizycznym zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Papierowe dokumenty należy też posiadać przy załatwianiu formalności w urzędzie komunikacji, a także w Stacjach Kontroli Pojazdów. Jednocześnie policja przypomina, że każdy kierowca nadal musi mieć przy sobie tradycyjne prawo jazdy.