Jak uatrakcyjnić naukę najmłodszym kaliszanom? W jaki sposób przyciągnąć do miasta młodych ludzi? Jak ułatwić pracę kaliskim szkołom? Według Koalicji Obywatelskiej, receptą może być Centrum Edukacji i Kultury.
"To sposób na wzmocnienie kaliskiej oferty edukacyjnej" - powiedziała radiuCENTRUM podczas konferencji prasowej Barbara Oliwiecka, kandydatka na wiceprezydent Kalisza:
"w Kaliszu musi powstać Centrum Edukacji i Kultury, które po pierwsze będzie ciekawym miejscem rozrywki i spędzania czasu dla rodzin, a po drugie - i to jest bardzo istotne - właśnie wspomoże funkcjonowanie szkół w zakresie atrakcyjnych pracowni, doświadczeń, praktycznej nauki."

na fot. od lewej: Barbara Oliwiecka / kandydatka KO na wiceprezydent Kalisza; Dariusz Grodziński / kandydat KO na prezydenta Kalisza

Obecnie młodzi kaliszanie do podobnych centrów jeżdżą do Poznania, Wrocławia, Konina czy też Warszawy ze słynnym Centrum Nauki Kopernik. Kaliski CEK mógłby natomiast przyciągnąć uczniów szkół spoza Kalisza - również tych, którzy wraz ze zmianą systemu edukacji, wybierają teraz szkoły blisko domu. W kaliskich gimnazjach około 30% uczniów stanowiły dzieci spoza Kalisza. Miasto po reformie oświaty straciło zarówno uczniów, jak i "idącą za nimi" oświatową subwencję.