Rozpoczęło się doroczne świętowanie przy cudownym obrazie Matki Bożej w Skalmierzycach. Kiedyś wędrowało do niego mnóstwo pielgrzymów z całej Polski, pozostawiając na pamiątkę doznanych tu łask liczne wota. Są między nimi również wota królewskie. A wszystko - jak przypomina ks. proboszcz Stanisław Kraska - zaczęło się bardzo burzliwie: "W 1471 roku rozpoczął się tu kult. Wzięło się to stąd, że miejscowy rektor szkoły miał husyckie poglądy i obraz miał być spalony. Co się stało, nie wiadomo, ale obraz ocalał i rozpoczął się przy nim kult Matki Bożej. Po udokumentowaniu cudów i łask papież Paweł VI pozwolił na koronację i w milennium kard. Stefan Wyszyński koronował obraz. Ponieważ Matka Boża w naszej świątyni nie ma jakiegoś specjalnego tytułu, co roku we Wniebowzięcie Matki Bożej i Niepokalane Poczęcie są zawsze odpusty ku Jej czci."

Odpust sierpniowy trwa zawsze kilka dni. Tak będzie i w tym roku. Dziś w ramach świętowania rozpoczął się dzień kapłański, jutro do sanktuarium przybędą siostry zakonne i chorzy, a w sobotę wszyscy wierni, którzy kontynuują starą tradycję pielgrzymowania do Skalmierzyc. Zapraszamy również tych, którzy nigdy tam nie byli. Skalmierzycki wizerunek Matki Bożej nie tylko słynie cudami, ale jest również jednym z najpiękniejszych w Polsce.

delurarc.fm