A rzeczywiście najbardziej
A rzeczywiście najbardziej krzyczą te co mogą na emeryt pójść, inne maja więcej klasy a pewnie tak samo się boją o swoje szkoły. A może jak policzą nauczycieli bez dodatkowych godzin tylko etat, to może jakoś to będzie, odejdą ci co nie maja umów na stałe i emeryci. I nauczyciele niech wtedy pokażą na co ich stać dodatkowo, jest dużo innych źródeł do opłaty ich pracy. Niech piszą projekty, zabiegają o środki dla siebie i dzieci. i wtedy mogą być w szkole 4 dni a w sobotę lub po południu dodatkowe zajęcia dodatkowo płatne. Znikną nadgodziny a sami o swoje nadgodziny zadbają. I szkoły będą wtedy rzeczywiście tętniły życiem. Przy zaangażowaniu nauczycieli i ludzi z tych małych ojczyzn dużo można tylko trzeba działać nie czekać, bo manna z nieba nie spada . A wychwalana oszczędność to pozory gospodarowania, przecież jak będę chodził w dziurawych skarpetach i wydam mało na życie to powód do dumy? i z tymi kosztami to pewnie jest trochę inaczej a nie wszędzie dzieci noszą papier toaletowy do szkoły A te dwa duże ośrodki chyba są dobrym rozwiązaniem, te szkoły maja wyposażenie i sale gimnastyczne, tylko dojazd dobrze rozegrać i naprawdę nie będzie źle. Mniej emocji i wylewania żółci na innych- Pana Wójta, radnych, pracowników gminy i szkół a więcej rozsądku. Nie dać tylko budynków na zmarnowanie, tchnąć tam dodatkowe życie i ...może za jakiś czas będzie gdzieś dużo dzieci to i szkoła powróci